Rynek pierwotny czy wtórny

Rynek mieszkaniowy w Polsce rozwija się dynamicznie. Popyt na nieruchomości mieszkalne rośnie z roku na rok, a wraz z nim – liczba nowych inwestycji budowlanych. I Ty masz w planach zakup mieszkania? Jeśli tak, z pewnością zastanawiasz się, czy postawić na rynek pierwotny, czy też na rynek wtórny. I nowe mieszkania z pierwszej ręki, i te odsprzedawane mają swoje wady i zalety. Oto, na jakie aspekty powinieneś zwrócić uwagę, podejmując decyzję.

Chcąc kupić mieszkanie, stajesz przed ważnym wyborem: skorzystać z oferty agencji nieruchomości i poszukać już istniejącego lokalu, a może skorzystać z oferty na nowe mieszkania, którą przygotował dobry developer? Kluczowe kwestie, na które musisz zwrócić uwagę, dokonując wyboru, jest kilka. To między innymi: cena, lokalizacja, czas oczekiwania na przeprowadzkę, stan techniczny mieszkania, jego powierzchnia i układ przestrzenny.

Czy nowe mieszkania są droższe od tych z rynku wtórnego?

rynek pierwotny czy wtórny

Poszukując mieszkania na sprzedaż, masz zapewne wstępne oczekiwania, np. co do metrażu czy lokalizacji. Kluczowym czynnikiem jest jednak cena – koszt zakupu mieszkania musi mieścić się w „widełkach”, które są zgodne z Twoimi możliwościami finansowymi. Na pierwszy rzut oka wydawać się może, że inwestycja w mieszkania na rynku wtórnym jest mniej kosztowna. Warto jednak pamiętać, że:

  • do ceny transakcyjnej należy doliczyć 2% podatek od czynności cywilnoprawnych (PCC),
  • najczęściej pojawiają się również koszty związane z pośrednictwem agencji nieruchomości (prowizja może wynieść nawet 1-2% wartości mieszkania),
  • transakcja wiąże się również z koniecznością uiszczenia opłat sądowych oraz notarialnych w związku z przekazaniem własności.

Pojawia się również kwestia remontu, którego nie unikniesz nawet, kupując lokal w dobrym stanie technicznym w stosunkowo nowym budynku. Wymiana instalacji elektrycznej czy wodociągowej, konieczność zmiany pokrycia ścian i podłóg etc. mogą kosztować znacznie więcej niż wykończenie nowego mieszkania wykonanego w nowoczesnym standardzie. Kwestię kosztów zakupu mieszkania na sprzedaż warto więc rozważyć, myśląc o stosunku ceny do jakości.

Ponadto, warto podkreślić, że z uwagi na dużą konkurencję na rynku pierwotnym, można znaleźć również nowe mieszkania, które łączą dobrą lokalizację, nowoczesny standard wykonania oraz dobrą cenę. Przykładem są choćby mieszkania na Tarchominie tworzone przez Ama-Bud.

Istotny jest także aspekt kosztów eksploatacji nowych mieszkań – większość z nich to budynku bezczynszowe (co oznacza, że do raty kredytu hipotecznego nie dochodzi jego koszt), wykonane z zachowaniem zasad energooszczędności. Można więc spodziewać się w nich też niższych kosztów ogrzewania przy jednoczesnym wysokim komforcie przez cały rok.

Lokalizacja – czy rynek pierwotny może konkurować w tym obszarze?

Wydawać by się mogło, że ciekawych miejsc na realizację nowych inwestycji mieszkaniowych powoli zaczyna brakować. Niemniej jednak, jak pokazuje doświadczenie, dobry developer potrafi znaleźć miejsca, które łączą kameralną atmosferę z optymalną odległością od kluczowych rejonów miasta oraz dobrą infrastrukturą. Poszukując dowodów na potwierdzenie tej tezy, wystarczy spojrzeć na warszawski Tarchomin – dzielnicę, która wyraźnie oddziela się od Białołęki, oferując doskonałą przestrzeń do życia.

Inwestycje zlokalizowane w pobliżu kluczowych arterii komunikacyjnych, oferujące łatwy dostęp również do komunikacji publicznej (włączając w to „szybki tramwaj”, który dynamicznie rozbudowuje swoją sieć w stolicy), a jednocześnie nowoczesne i eleganckie cieszą się dużym powodzeniem wśród klientów.

Należy również pamiętać o tym, że nowe mieszkania – te, które dopiero powstają, stwarzają szansę na ukształtowanie społeczności lokalnej. Na nowych osiedlach zazwyczaj jest bezpieczniej. Trudniej też tutaj o patologicznych sąsiadów.

Czas oczekiwania – nie taki rynek pierwotny zły jak go malują

Poszukiwanie inwestycji, które realizuje developer wymaga działania z wyprzedzeniem. Oferta związana z nowymi projektami pojawia się najczęściej tuż przed rozpoczęciem samej budowy, a nawet jeszcze wcześniej. Z jednej strony, stwarza to możliwość wybrania lokalu idealnego – im wcześniej dokonasz inwestycji, tym lepiej. Z drugiej – zakup mieszkania od dewelopera wymaga cierpliwości. Wysoce prawdopodobne jest powiem, że wprowadzisz się do niego dopiero za kilka, a nawet kilkanaście miesięcy.

Z drugiej strony, na rynku wtórnym rzadko można znaleźć mieszkanie na sprzedaż, które nadaje się do zamieszkania „od zaraz”. Tu również musisz uzbroić się w cierpliwość, oczekując na:

  • dopełnienie się kwestii formalnych związanych z finansowaniem zakupu,
  • wyprowadzenie się z lokalu dotychczasowych mieszkańców – czasem bywa, że umowa przedwstępna gwarantuje właścicielom nawet kilka miesięcy na udostępnienie lokalu,
  • wyremontowanie mieszkania – czas wykonania prac remontowych jest uzależniony od ilości pracy, jaką trzeba włożyć, aby lokal uzyskał pożądany charakter, ale może to być kolejnych kilka miesięcy.

W efekcie okres oczekiwania na lokal na rynku wtórnym może być podobny do tego, który potrzebny będzie na wprowadzenie się do nowego mieszkania.

Nowe mieszkania: przestrzeń i standard wykończenia mają znaczenie

Nowe mieszkania – na Tarchominie czy w dowolnym innym miejscu – to nieruchomości, które spełniają kryteria nowoczesnego budownictwa. A to oznacza nie tylko wspomniane już oszczędności na kosztach ogrzewania, ale przede wszystkim – bardzo wysoki komfort mieszkania. Kuchnie otwarte na salon, duże przestrzenie, więcej niż jedna łazienka w budynku, duży taras na dachu… to tylko niektóre rozwiązania architektoniczne, których możesz oczekiwać, decydując się na lokal z rynku pierwotnego.

Co wybierzesz? Decyzja należy do Ciebie. Jeśli jednak miejscem, w którym szukasz mieszkania, jest Tarchomin, sprawdź inwestycje realizowane obecnie przez Ama-Bud. Rynek pierwotny pozytywnie Cię zaskoczy.